Innowacje w Massengerze – usuwanie wysłanych wiadomości

Czas na kolejne zmiany w funkcjonowaniu Facebooka, a konkretnie komunikatora Messenger, które są konsekwencją afery z Cambridge Analytica.
Komunikator Facebook Messenger zamierza wprowadzić drobną funkcję, która uratuje niejedną osobę przed żenującą sytuacją – zostanie wprowadzona opcja, by móc usuwać juz wysłane wiadomości.

Facebook pracuje nad funkcją usuwania wysłanych wiadomości. Funkcja w anglojęzycznej wersji Messengera nosi nazwę „unsend” i usuwa wysłaną wiadomość zarówno u nadawcy, jak i u odbiorcy. Na razie ta opcja nie jest dostępna u wszystkich i póki co nie jest jasne, czy Facebook właśnie wdraża ją falowo, czy jedynie testuje.

Obecnie istnieje mechanizm usuwania wiadomości, ale działa zupełnie inaczej niż testowana nowość. Przesłane wiadomości można usuwać, ale znikną one tylko z naszego podglądu, a będą nadal widoczne u odbiorcy. Funkcja „unsend” usuwa wiadomość u wszystkich odbiorców. Na razie nie wiemy, czy Facebook wprowadzi czasowe ograniczenia do usuwania wiadomości. Nie wiemy też, czy będzie można usuwać wiadomości, które odbiorca już przeczytał.

Wiemy natomiast, że Facebook pracuje również nad nowościami wizualnymi, a konkretnie nad gradientami dymków w Messengerze i nad dodaniem nowych kolorów, które można będzie zastosować w rozmowie.

Jak informuje TechCrunch, nowa funkcja obecnie (i prawdopodobnie jedynie roboczo) nazwana unsend trafi do wszystkich użytkowników Messengera za kilka miesięcy. Okazuje się przy okazji również, iż Facebook rozważał podobną funkcjonalność już wcześniej i teoretycznie nie jest ona skutkiem wycieku informacji o usuniętych wiadomościach Marka Zuckerberga, co wywołało w mediach kolejne zamieszanie.

Przy okazji implementacji funkcji usuwania wiadomości z historii rozmowy wraca temat zasadności takiego rozwiązania. Teoretycznie tryb powinien bowiem służyć czyszczeniu rozmowy z przypadkiem wysłanych, niedokończonych wiadomości czy też usuwaniu tych z literówkami. W praktyce jednak możliwość ingerowania w historię rozmów może przełożyć się na manipulacje. Czy w praktyce wiadomości z Messengera będzie można usuwać tylko przez pewien czas od wysłania, czy też w dowolnym momencie – na razie nie wiadomo.