Najtrudniejsze branże w SEO
Pozycjonowanie jest złożonym procesem, który opiera się zwykle na działaniach na wielu płaszczyznach. Niestety nie ma uniwersalnego przepisu na zdobycie widoczności w wynikach organicznych wyszukiwarki. Jak zatem w ogóle zabrać się za pozycjonowanie
Czasami warto się zastanowić czy jeśli mamy stronę www z Warszawy to czy nie lepiej skupić się na stołecznych odbiorcach naszego biznesu niż wchodzić w trudniejsze frazy ogólne.
Jak zatem zbudować strategię pozyskiwania ruchu organicznego i rozpocząć pozycjonowanie swojej marki?
Przed podjęciem jakichkolwiek działań SEO należy określić naszą bezpośrednią konkurencję, która może dostarczyć cennych informacji. Warto mieć na uwadze, że strony www z danej branży często mają charakterystyczne, wspólne elementy, które mogą wpływać na widoczność w wynikach wyszukiwarki. Jest to oczywiście podyktowane specyfiką branży. Określając je, będziemy mogli je uwzględnić w końcowej strategii pozycjonowania. Warto doszukiwać się podobieństw oraz wyróżników, które mogą nam pomóc w pozycjonowaniu.
Według statystyk najtrudniejszą branżą w SEO jest turystyka i hotele.
Trudność potęguje fakt, że hotele często chcą się promować na dodatkowe usługi, takie jak: spa, wynajem sal weselnych, sal konferencyjnych. Problem polega na tym, że na każdą jedną z tych usług istnieje w sieci masa stron poświęconych tylko jednej wybranej kategorii. Google widzi każdą z nich jako osobną branżę. Próbując przekazać wyszukiwarce, że jedna strona ma być widoczna nie tylko na jedną, bardzo trudną kategorię, ale aż na kilka takich tematyk i to jeszcze w dużym mieście, kilkakrotnie podnosimy trudność pozycjonowania.
Niestety rynek i Google nie mają litości. Bez odpowiedniego budżetu na pozycjonowanie rzędu co najmniej kilku tysięcy złotych i dodatkowego finansowania szeregu innych kanałów promocji szanse na wypozycjonowanie strony nowopowstałego hotelu do TOP10 są znikome i będą uzależnione od zwykłego szczęścia.
Druga branża to e-commerce. Przez niemal trzy dekady rynek polskich prywatnych przedsiębiorstw rozrósł się do niebotycznie dużych rozmiarów. Jeśli doliczymy do tego wejście na rynek wielkich sieciówek i firm franczyzowych, w zasadzie staje przed nami jasny obraz tego, z czym muszą się dzisiaj mierzyć startujące na tym rynku młode, prywatne mikroprzedsiębiorstwa. Tak samo wszystko to funkcjonuje w Internecie.
Dziś sklep, który chce realnie zaistnieć w Internecie, czyli w przypadku Google znaleźć się w TOP10, musi rywalizować nie tylko z dobrze zoptymalizowanym kodem strony czy z wysokiej jakości linkami prowadzącymi do niego w sieci, ale także z konkurencyjną w oczach wyszukiwarki ilością produktów, atrakcyjnymi cenami i innymi dodatkowymi udogodnieniami.